"Moglibyśmy", "a może tak zrobimy", "można by", "a gdyby tak", "powinno się"... obawiam sie, że spora część naszych pomysłów ma szansę trafić do rzygaczowej galerii niezrealizowanych projektów.
Mój apel jest taki: jeśli wpadliście na pomysł zrobienia czegoś ciekawego i jesteście w stanie zrobić to samemu (pstryknąć zdjęcie, napisać tekst, umieścić link, wysłać pismo) to po prostu zróbcie to i się natychmiast pochwalcie.
Jeśli to co wymyśliliście ma szansę być zrealizowane tylko przez wspólne działanie, jako inicjatorzy zaproponujcie plan działania, opiszczie jakiej pomocy potrzebujecie.
Żeby mieć orientację w tym, co nam ciekawego do głowy przyszło i co byśmy chcieli zrealizować umieszczajmy w tym wątku złożone z kilku słów opisy nowych pomysłów i ew. linki do stron (rzygaczowych, tutejszych czy jakichkolwiek innych) gdzie można znaleźć szerszy opis. Pierwszy post będę uaktualniał zmieniając jego treść w miarę napływu i odpływu waszych pomysłów.
Sam mam nadzieję, że zdyscyplinuje mnie to do sprawniejszego działania i w pewnych sprawach sprowadzi na ziemię.
czlowiek ma duzo pomyslow ale trudniej z realizacja.ja mam pomysl aby na starowce wyrzucic wszelkie nowoczesne reklamy i napisy a zastapic je stylizowanymi na lata 20-te.to by dalo specyficzny klimat naszej starowce .
Przepraszam bardzo, ale jeśli chcesz pogadać o "starówce (300 km>>)" to nie na tym forum...
STARÓWKA (300 km>>) (300 km>>) jest w Warszawie i starczy. W Gdańsku jest Główne Miasto, Stare Miasto itd...
Domyślam się, że będąc nowym na Forum masz pełne prawo nie wiedzieć o tym, że przestrzegamy tu historycznego nazewnictwa, więc mojej uwagi nie traktuj osobiście - a jedynie jako prośbę o przestrzeganie zasad, które tu sobie przyjęliśmy, a które są o tyle trudne do przestrzegania, że nigdzie nie spisane. Jedyne co można zrobić, żeby je poznać to być tu z nami jak najczęściej, do czego Cię oczywiście zapraszam.
Przepraszam bardzo, ale jeśli chcesz pogadać o "starówce (300 km>>)" to nie na tym forum...
ja wiedziałem, że tak będzie, przeczytałem o "starówce (300 km>>)" i czekałem tylko na Gruna ;)
Miałem kiedyś pomysł, aby w opcjach cenzury automatycznie ustawić zamianę tego słowa, tyle że nie bardzo jest na jakie.
Gringoi, absolutnie się nie zrażaj, z czasem przywykniesz, że nic tu nikomu nie umknie.
Gringoi, absolutnie się nie zrażaj, z czasem przywykniesz, że nic tu nikomu nie umknie.
Gringoi, nic sie nie martw - akurat trafiłeś na antykonika Gruena, jakim jest bardzo często stosowane okreslenie 'STARÓWKA (300 km>>) (300 km>>)' zamiast 'Główne Miasto' czy 'Stare Miasto'.
Zaczęłam kiedyś opowiadać o artykule, popełnionym przez naszego wspólnego znajomego na temat starówki (300 km>>). I w tym momencie zobaczyłam oburzony wzrok Gruena oraz usłyszałam jego zbulwersowany okrzyk: PĘTELKA!!! I nawet nie zdążyłam dodać, że... chodzilo o starówkę (300 km>>) warszwską.
_________________ When a man is tired of Gdańsk he is tired of life /niby Oscar Wilde/
Przepraszam bardzo, ale jeśli chcesz pogadać o "starówce (300 km>>)" to nie na tym forum...
STARÓWKA (300 km>>) (300 km>>) jest w Warszawie i starczy. W Gdańsku jest Główne Miasto, Stare Miasto itd...
(...) bez sensu jest konieczność objeżdżania tego dużego kościoła w środku starówki (300 km>>) - on ma takie duże drzwi po bokach - możnaby przez nie w poprzek kościoła puścić ścieżkę. (...)
Tłumacze robią rózne jaja... widziałem takie teksty, w których "Główne miasto" było tłumaczone na niemiecki jako Hauptstadt, co oznacza po prostu stolicę. A w tekście który napisałem do jednego folderka, Bastion Wyskok został po angielsku nazwany "Bastion Freak"
Szanowny Pan Rektór się czepia nazw od dawna. Kiedyś próbował wmówić mi, że Schwanturm i Fische Bruecke nie istniały, a przynajmniej tak się nie nazywały. A ja mogę podesłać wiele przedwojennych przykładów występowania tych nazw. Więc nie czepiajmy się nazw tylko starajmy się używać ich z głową. STARÓWKA (300 km>>) (300 km>>) (na ten przykład) może przecież oznaczać cały obszar historycznej zabudowy, czyli Główne Miasto, Stare Miasto, Dolne Miasto, itd. Ale Schwanturm jest Schwanturm!
Moglibysmy....sobie uruchomic taki wewnetrzny obieg ksiazek (kaset z filmami ?) - calkiem legalnie sobie to rejestrujac na stronce bookcrosserow gdanskich...Sens inicjatywki- czasem kolekcjonerzy zdecyduja sie udostepnic jakies biale kruki do takiego rejestrowanego obiegu ... Hmmm ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum