Jak żony to nie. (i przy okazji pozdrowienia dla absolwentki osiemdziesiątki ).
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Dopiero trafilam na ten temat, juz troche przedawniony, ale wzruszylam sie jak dziecko. Zobaczylam "stare smieci" na zdjeciach. Znam te miejsce jak wlasna kieszen, mieszkalam tam pare ladnych lat, ale nie bylo mnie na zakoniczynie juz tak dlugo ze zdazylam zapomniec ile te miejsce dla mnie znaczy, a teraz wspomnienia odzyly i absolutnie musze sie wybrac na mala wycieczke i odwiedzic znajomych. Moze pare fotek mi sie uda zrobic.
_________________ Forest - najlepszy biegacz po Campusie.
Sie mieszkalo na osiedlu na ulicy I Brygady. Nr domu pamietam do dzis - 54 Ale za dzieciaka to sie chodzilo wszedzie z kolegami, dlatego znam kazdy zakamarek ( z dziewczynami to nie bylo to samo...a to sobie ubrudza sukieneczke itp ). Do podstawowki nr 86 chodzilam, ale przed remontem, wtedy byla to rudera, a teraz wyglada jak palac. A ziemianki...jaka to byla frajda. Bylo ich kilka za tych czasow. Teraz kompletnie nie wiem co sie tam dzieje. Albo kolo szkoly byl staw i sie na lyzwach z ksiedzem jezdzilo, pelno dzieciakow, rodzicow i zawsze ksiadz byl rowniez, niestety nie pamietam zupelnie nazwiska ani jak wygladal, ale pamietam ze byl. Moj dom, po sprzedazy pewnej bogatej rodzinie wyglada jak jakis cholerny (za przeproszeniem) clown...Odpicowali go i nie chce w ogole na niego patrzec, zdazylo mi sie to pare lat temu jak bylam w odwiedzinach u przyjaciolki z podstawowki i do dzis zaluje. Nic nie zostalo z niego, co przypominaloby mi tamte czasy. A pomyslec ze moja mama sama budowala ten nasz wymarzony dom na Zakoniczynie. A teraz to juz chyba 10 lat temu przeniesli TVG z Jaskowej Doliny na Czyzewskiego i musielismy sie przeprowadzic ze wzgledu na dojazd do pracy mojej mamy (od 33 lub 35? lat pracuje w TVG w emisji), teraz po latach nie zaluje, zamieszkalysmy w rodzinnym domu mojej mamy w Sopocie razem z babcia, gdzie mieszkalam tez jako niemowle. Wiec moja wedrowka po trojmiescie chyba sie skonczyla. Obecny dom kocham calym sercem i nie wyobrazam sobie zebym mogla go kiedys opuscic. Zawsze sie z mama smieje ze to ona ma sie wyprowadzic Ale i chyba nawet tak bedzie, tylko jak ja utrzymam ta chalupe? ;)
_________________ Forest - najlepszy biegacz po Campusie.
Najgorsze jest to, ze rodzina, ktora kupila od nas dom na zakoniczynie ukradla nam lampy i pare mebli...zostawilismy je na strychu, bo sie juz nie miescily do auta i mama powiedziala, ze po nie wroci nastepnego dnia i jak przyjechala, to babeczka mowi: "Pani nam sprzedala dom razem z lampami". Jak mozna byc takim czlowiekiem?
_________________ Forest - najlepszy biegacz po Campusie.
Szukając Gut Schoenfeld i ja trafiłem na Wieżycką.
W lasku za dworem przy wąwozie (dawna droga) znalazłem stary krzyż. Właściciel?
Przed dworem po lewej stronie patrząc w kierunku stawu są jeszcze resztki rozebranych zabudowań gospodarczych.
Jak na razie nie widać tam żadnych ruchów ze strony firmy Górski w celu poprawy stanu tego budynku
zakoniczyn1.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 35,31 KB
zakoniczyn2.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 30,38 KB
zakoniczyn5.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 25,58 KB
zakoniczyn3.JPG odkrywki tynku na klatce schodowej
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 12,95 KB
zakoniczyn6.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 37,2 KB
zakoniczyn4.JPG odkrywki tynku na klatce schodowej
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 11 KB
zaoniczynstaw.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 30,86 KB
zakoniczynkrzyz.JPG
Plik ściągnięto 9386 raz(y) 39,15 KB
_________________ Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum