Te kamizelki to cała filozofia. Gdyby ich nie nosili, byliby mniej widoczni i nie daj Borze złapaliby jakiegos dilera. Musieliby odstawić go na komendę, wypisać pół ryzy formularzy na rozklekotanej maszynie do pisania, sporządzić wniosek do prokuratury, a prokurator i tak by ich wypuścił ze względu na znikoma społeczną A nawet jakby nie wypuścił to sąd do więzienia ich nie pośle, bo więzienia są przeludnione. W końcu dilerzy wracają na swoją ulicę i policja musiałaby ich znowu łapać. A tak, jaskrawe kamizelki i problem z głowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum