Wysłany: Pon Paź 04, 2004 10:53 pm kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
Dwa skarby znalezione w starych książkach. Co to takiego?
Jedno podejrzewam, ze to awizo, dowód nadania lub kwit z przechowalni, pieczątka jest z Gdyni-Chyloni. (Gotenhafen-Kielau).
Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku, doczytałem, ze Faust
Jak lubicie takie pierdoły, to dajcie znać - będę Wam wysyłał. Mam coś jeszcze w zanadrzu
Wysłany: Pon Paź 04, 2004 11:20 pm Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
zimowit napisał/a:
Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku, doczytałem, ze Faust
niekoniecznie Chodzi tu o opere Gounoda, zwana przez Niemców "Malgorzata" (wedlug rodaków Goethego francuski kompozytor do spólki z librecista sprofanowali "Fausta")
a swoja droga to gramy ja na Alei Zwyciestwa 15
Wysłany: Wto Paź 05, 2004 7:24 am Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
zimowit napisał/a:
Dwa skarby znalezione w starych książkach. Co to takiego?
Jedno podejrzewam, ze to awizo, dowód nadania lub kwit z przechowalni, pieczątka jest z Gdyni-Chyloni. (Gotenhafen-Kielau).
Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku,
Sam znalazłem podoobny wycinek w Wallensteinie Schillera - a dotyczy właśnie przedstawienia Wallenstein.
_________________ Frakcja Miłośników Niewygodnych Kin
--------------------------------------------------------------------------
Až dojde moja poslední hodina, pochovajte mňa do bečky od vína
--------------------------------------------------------------------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum