ale lokalizacja tego foto nadal do końca nie wyjaśniona.
Czytałem ostatnio wspomienia żołnierza,który walczył w 4 Dywizji Pancernej. Dochodzę do wniosku,że zdjęcie mogło być zrobione w którymś z pomorskich miasteczek. Mogą to być Kartuzy,w których urządzono punkt zborny dywizji,a może Żukowo,Szemud,Łebno.
_________________ Bacz byś nie zgłupiał od mądrości swojej.
ale lokalizacja tego foto nadal do końca nie wyjaśniona.
Czytałem ostatnio wspomienia żołnierza,który walczył w 4 Dywizji Pancernej. Dochodzę do wniosku,że zdjęcie mogło być zrobione w którymś z pomorskich miasteczek. Mogą to być Kartuzy,w których urządzono punkt zborny dywizji,a może Żukowo,Szemud,Łebno.
No to mnie wybiłeś z rytmu. Od 3 dni szukam odpowiedniego ujęcia Oliwy w kierunku na Wrzeszcz, Jutro miałem w planach sam zrobić fotki. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
_________________ "Nie ufać myślicielom, których umysły wprawia w ruch dopiero cytat"
Emil Cioran — Zeszyty 1957-1972
optuję za Oliwą.. budynek narożny z lodziarnią "Eskimos"
Ta lokalizacja odpada. Po pierwsze narożny budynek jest zupełnie inny,budynki w tle także zupełnie nie pasują do tego miejsca (porównaj sobie ze zdjęciem lotniczym tego miejsca) a po trzecie ulica Grunwaldzka w tym miejscu jest "płaska",natomiast na zdjęciu wyraźnie widać,że jest trochę "z górki". Moim zdaniem jeśli wogóle jest to Gdańsk,to może jest to jakaś boczna ulica (czemu przeczyłaby jej szerokość). Za to ciągle chodzi mi po głowie Sopot,ale z kolei tam raczej nie było czołgów 4Pz.Div.
_________________ Bacz byś nie zgłupiał od mądrości swojej.
pierwsze zdjęcie jest najprawdopodobniej na rogu topolowej i partyzantów - drzewo ostatnio wycięto
Chyba raczej nie-kamienica w której jest sklep warzywniczy jest wyższa, a na przeciwległym rogu (tam gdzie naprawa rowerów), ma zupełnie inny kształt i nie ma takiego ściętego narożnika. Mnie się skojarzyło z winklem Partyzantów/ de Gaulle'a, ale tamta kamienica też jest wyższa, w dodatku bardziej, hm, ozdobna...
A jednak coś w tym może być. Wszedłem specjalnie do tego starego już wątku, aby podzielić się przypuszczeniami. Od kilku miesięcy jeżdżąc po Gdańsku i Sopocie rozglądam się bardziej niż zwykle próbując dopasować jakieś miejsce do fotografii. Nadaremno. Jestem pewien, że gdyby miejsce to istniało w niezmienionej lub podobnej formie do dzisiaj, z pewnością zostałoby dawno wskazane przez forumowych speców. Wniosek jest taki, przyjmując że to Gdańsk, że ów budynek może dziś nie istnieć, choć byłoby to nieco dziwne, skoro nie uległ zniszczeniu w 1945.
Jednak od pewnego czasu moja uwaga skupia się na pewnej ulicy Gdańska, która jakoś intuicyjnie najbardziej pasuje mi do klimatu tej fotki, za każdym razem gdy tamtędy przejeżdżam. Koleżanka mnie uprzedziła, ale to potwierdza, że w odczuciach nie jestem odosobniony. Bowiem i ja mam wciąż na myśli "Banditenstrasse" - ul. Partyzantów.
Bowiem i ja mam wciąż na myśli "Banditenstrasse" - ul. Partyzantów.
M.
A jednak...próbowałam dopasować do jakiegoś budynku ze ściętym narożnikiem i według mnie to nie jest żaden z tych na Partyzantów (niestety nie mam zdjęcia tego narożnika gdzie jest warzywniak). W dodatku budynek ze ściętym narożnikiem ze zdjęcia z czołgiem nie musi być wcale na rogu ulicy, ale w jej ciągu, a takich na Patyzantów nie ma...Sama jestem ciekawa rozwiązania tej zagadki, ale może to wcale nie jest Gdańsk? Chociaż ten chodnik taki wrzeszczański...
Szczerze mówiąc wolałbym,żeby temat został zakończony już na starcie. Ale im dalej w las tym bardziej moja głowa podpowiada mi,że może zdjęcie zostało zrobione w Kurlandii?!
_________________ Bacz byś nie zgłupiał od mądrości swojej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum