Dawny Gdańsk

Poszukuję/mam/oddam - Chińszczyzna

PAULUS MAZUR - Pon Paź 18, 2004 12:13 pm
Temat postu: Chińszczyzna
Menela na którego bardzo liczyłem na ,,targu'' wrzeszczańskim nie zastawszy.
Ale zastawiwszy się a postawiwszy się -zdobywszy(trochę inny ,,artefakt'' bo nie
gdański ale jednak trafifszy na niego w poszukiwaniu ,,gdańskowych owych'').
Pomożeta --co to za ,,mentalna rozeta'' -pisana po chińsku(chiba?)z tyłu nie ma nic.
Ale jest pożółkła z obu stron -choć b.dobrze zachowana 12 x 18 cm.Może ktos z WAS
wie lub widział podobną ,,chińszczyznę''.

Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 12:38 pm

Mi to wyglada na chinska reklame zapalek :hihi:
Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 12:47 pm

Wlasnie zasiegnalem jezyka (chinskiego) i dowiedzialem sie, ze napis na pocztowce jest stary, to znaczy teraz nie uzywany. A napis w tlumaczeniu z chinskiego na angielski i pozniej na polski brzmi: "Firma Yuxing z Prowincji Shandong produkujaca barwniki do tkanin".

I zagadka sie rozwiazala :mrgreen:

Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 12:49 pm

Moja chinska informatorka powiedziala rowniez, ze styl ubiorow i fryzur prezentowanych na pocztowce jest typowy dla poczatku XX w.
Marcin - Pon Paź 18, 2004 12:53 pm

Sabaoth napisał/a:
Wlasnie zasiegnalem jezyka (chinskiego) i dowiedzialem sie, ze napis na pocztowce jest stary, to znaczy teraz nie uzywany. A napis w tlumaczeniu z chinskiego na angielski i pozniej na polski brzmi: "Firma Yuxing z Prowincji Shandong produkujaca barwniki do tkanin".

I zagadka sie rozwiazala :mrgreen:

8O Sabaoth, po raz kolejny zadziwiasz mnie... :==

Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 12:59 pm

To proste, jak sie pracuje w miedzynarodowym towarzystwie. Cikawostka jest skad ta kartka wziela sie w Gdansku.
Grün - Pon Paź 18, 2004 1:08 pm

Jedwabnym ślakiem :)
Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 1:19 pm

Jednakowoż, ja bym prosił o niepopełnianie błenduf ortograficznych :hihi:
PAULUS MAZUR - Pon Paź 18, 2004 2:03 pm

Sabaoth wielkie dzięki.Myślę że trudno będzie wykumać skąd się dostała nach Danzig.
Ale jeszczjo raz spasiba.

Sabaoth - Pon Paź 18, 2004 2:06 pm

Moze to byla po prostu reklamowka, ktos po prostu sprowadzal do Gdanska barwniki. A jest cos napisane na odwrocie?
PAULUS MAZUR - Pon Paź 18, 2004 3:56 pm

Z tyłu nie ma nic--a kartka jest grubości każdej pocztówki a skan jest naturalnej wielkości.
Mając na uwadze równiez to że na naszym forum jest dużo różnych specjalistów również chciałbym wiedzieć jaka może być wartość materialna tej pocztówki ( czy też reklamówki).
Oczywista o ile taką można wydobyć.
Sam nigdy czynnie nie uczestniczę w różnych ebay-ach i innych takich.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group