|
Dawny Gdańsk
|
|
Gdańsk - Sopot - Gdynia - kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
zimowit - Pon Paź 04, 2004 10:53 pm Temat postu: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach Dwa skarby znalezione w starych książkach. Co to takiego?
Jedno podejrzewam, ze to awizo, dowód nadania lub kwit z przechowalni, pieczątka jest z Gdyni-Chyloni. (Gotenhafen-Kielau).
Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku, doczytałem, ze Faust
Jak lubicie takie pierdoły, to dajcie znać - będę Wam wysyłał. Mam coś jeszcze w zanadrzu
seestrasse - Pon Paź 04, 2004 11:20 pm Temat postu: Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
zimowit napisał/a: | Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku, doczytałem, ze Faust |
niekoniecznie Chodzi tu o opere Gounoda, zwana przez Niemców "Malgorzata" (wedlug rodaków Goethego francuski kompozytor do spólki z librecista sprofanowali "Fausta")
a swoja droga to gramy ja na Alei Zwyciestwa 15
Zoppoter - Wto Paź 05, 2004 7:24 am Temat postu: Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
zimowit napisał/a: | Dwa skarby znalezione w starych książkach. Co to takiego?
Jedno podejrzewam, ze to awizo, dowód nadania lub kwit z przechowalni, pieczątka jest z Gdyni-Chyloni. (Gotenhafen-Kielau).
|
Potwierdzenie dostarczenia przekazu 40 Reichsmarek. .
Kasia_57 - Wto Paź 05, 2004 8:44 am
jejku, Ty może dokładnie przeglądnij wszystkie ksiązki w zasięgu ręki ślij następne.
Grün - Wto Paź 05, 2004 10:46 am Temat postu: Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
seestrasse napisał/a: |
a swoja droga to gramy ja na Alei Zwyciestwa 15 |
W Państwowej Operetce Bałtyckiej???
Marek Z - Wto Paź 05, 2004 12:46 pm
Cytat: | Jak lubicie takie pierdoły, to dajcie znać - będę Wam wysyłał. Mam coś jeszcze w zanadrzu |
Pewnie, że wysyłaj. Koniecznie. Wiesz... - wszystko na czym pisze: Gdańsk
Zoppoter - Wto Paź 05, 2004 12:58 pm
Marek Z napisał/a: | Cytat: | Jak lubicie takie pierdoły, to dajcie znać - będę Wam wysyłał. Mam coś jeszcze w zanadrzu |
Pewnie, że wysyłaj. Koniecznie. Wiesz... - wszystko na czym pisze: Gdańsk |
Marek nie zawężaj mu. Bo on potem nie wysle niczego z napisem Danzig, Zoppot, Sopot, Gdynia, Gdingen, Gotenhafen i jeszcze paroma innymi...
Marcin - Wto Paź 05, 2004 1:08 pm
Cytat: | Drugie, to wycinek z gazety, dotyczy przedstawienia w Teatrze Miejskim w Gdańsku, |
Sam znalazłem podoobny wycinek w Wallensteinie Schillera - a dotyczy właśnie przedstawienia Wallenstein.
seestrasse - Wto Paź 05, 2004 2:24 pm Temat postu: Re: kwit + wycinek z gazety, jako zakładki w książkach
Grün napisał/a: | W Państwowej Operetce Bałtyckiej??? |
tak, Gruenie, nie w Fisharmonii bynajmniej... a moze by tak bilecik, co?
Grün - Wto Paź 05, 2004 11:36 pm
A ciekaw jestem po ile są teraz bilety w Operetce na takie przedstawienie...
seestrasse - Sro Paź 06, 2004 2:41 pm
look here
ale cena moze spasc nawet do 10 zl (istnieje cos takiego jak bilet pracowniczy)
DarioB - Sro Paź 06, 2004 2:45 pm
seestrasse napisał/a: | look here
ale cena moze spasc nawet do 10 zl (istnieje cos takiego jak bilet pracowniczy) |
Ale pracowniczy to dla jednej osoby czy 2??? Pytam bo wydaje mi się że ja dostawałem po 5zł chyba ale to było ponad rok temu.
seestrasse - Sro Paź 06, 2004 2:47 pm
bilet pracowniczy kosztuje dyche i moze wejsc na niego tylko jedna osoba...
te piec zlotych to melodyjka baaardzo odleglej przeszlosci
DarioB - Sro Paź 06, 2004 2:49 pm
To na cale szczęście zdążyłem go dość często wykorzystać Było warto.
parker - Sro Paź 06, 2004 6:07 pm
Ale jakby tak kupić pracowniczy w przedsprzedaży z 30% zniżką...
Ja w młodości wchodziłam na większość występów pewnej orkiestry pod pretekstem wnoszenia CIĘZKIEJ wiolonczeli mojej cioci za kulisy
Mikołaj - Sro Paź 06, 2004 8:53 pm
Cytat: | bilet pracowniczy kosztuje dyche i moze wejsc na niego tylko jedna osoba... |
to wy musicie płacić za wejście do pracy? to się nazywa pasja!
Marcin - Sro Paź 06, 2004 9:08 pm
Tak wracając do tematu - to mój wycinek wygląda tak.
|
|