|
Dawny Gdańsk
|
![](images/print.gif) |
Bla bla bla - KBKSy, wiatrówki i PO...
gargoyle dfl - Pon Wrz 12, 2005 12:31 am
Sabaoth napisał/a: | Zgadza się tą strzelnicą zarządzał LOK. W latach 80-tych miałem tam nawet strzelanie z kbks-u w ramach zajęć z PO (w Conradinum). Dla młodocianych wyjaśniam: kbks - krótki bojowy karabin sportowy, PO - Przysposobienie Obronne, nie mylić z Platformą Obywatelską Strzelało się z zadaszonych stanowisk za którymi był budynek z zapleczem, tam przechowywano karabinki i amunicję i tam ją nam wydano i zebrano później łuski. Więcej nie pamiętam, za wszystko szczerze żałuję |
Chyba wiekszosc szkol wlasnie tam miala zajecia z PO.CKUMiE oraz Liceum Morskie w Nowym Porcie na pewno.
rispetto - Pon Wrz 12, 2005 10:15 am
gargoyle dfl napisał/a: | Chyba wiekszosc szkol wlasnie tam miala zajecia z PO.CKUMiE oraz Liceum Morskie w Nowym Porcie na pewno. |
O przepraszam! Strzelanie w CKUMiE odbywało się w stołówce w podziemiach! I nie z KBKS tylko z wiatrówki.
Sabaoth - Pon Wrz 12, 2005 10:30 am
Z wiatrowki (pistoletu) to my tez strzelalismy w szkole, ale nie w ramach zajec z PO tylko bardziej prywatnie
parker - Pon Wrz 12, 2005 11:11 am
Fajnie mieliście. Za moich czasów już się na PO nie strzelało, tylko bandażowało
Corzano - Pon Wrz 12, 2005 11:22 am
parker napisał/a: | Fajnie mieliście. Za moich czasów już się na PO nie strzelało, tylko bandażowało |
Ja strzelałem z kbks na sali gimnastycznej i niestety zostałem oceniony niedostatecznie, bo ani razu nie trafiłem w tarczę. Ustrzeliłem za to gniazdko elektryczne (jakieś 5 m od celu).
Nie wiem czemu, nie dostałem drugiej szansy.
A bandazowanie, maski p.gaz i noszenie na noszach to chyba wszyscy mieli.
Btw. jest jeszcze ten przedmiot w szkołach?
Dopisek po chwili wspomnień: najgoszemu wrogowi nie życzę, by trafił na sanitariusza, którym byłby ktoś z mojej dawnej klasy.
Grün - Pon Wrz 12, 2005 11:26 am
U nas w grupie były aż cztery dziewczyny i dostały ważne zadanie - męska część klasy uczyła się na nich sztucznego oddychania i masażu serca
A strzelnica urządzona była w klasie po wywaleniu jednego rzędu ławek - nie dało się nie trafić
parker - Pon Wrz 12, 2005 11:39 am
Cytat: | męska część klasy uczyła się na nich sztucznego oddychania i masażu serca |
Stary numer
My oprócz tego musiałyśmy chłopakom bandażować pachwiny
Corzano - Pon Wrz 12, 2005 11:41 am
parker napisał/a: | musiałyśmy chłopakom bandażować pachwiny |
Z oczyszczaniem ran?
Zoppoter - Pon Wrz 12, 2005 11:41 am
A ja nie strzelalem. Odmowilem strzalania do narysowanej ludzkiej postaci. Nauczyciel byl tak zaskoczony, ze mi odpuscil.
A to bylo w czasach, gdy sie nie odmawialo polecen w szkole...
Grün - Pon Wrz 12, 2005 11:43 am
Corzano! Trzymaj na wodzach wyobraźnię!
parker - Pon Wrz 12, 2005 11:55 am
Corzano napisał/a: | parker napisał/a: | musiałyśmy chłopakom bandażować pachwiny |
Z oczyszczaniem ran? |
Oczyszczania nie było w programie... na szczęśćie bo chłopaków było 2 razy tyle co nas. Za to jakby ktoś potrzebował bandażowania pachwiny, to miałam z tego piątkę
Generalnie w robieniu mumii z kolegów też byłyśmy wyćwiczone, trzeba było sobie jakoś urozmaicać zajęcia.
gargoyle dfl - Pon Wrz 12, 2005 4:47 pm
Cytat: | O przepraszam! Strzelanie w CKUMiE odbywało się w stołówce w podziemiach! |
A w jakich latach ?
rispetto - Pon Wrz 12, 2005 5:59 pm
gargoyle dfl napisał/a: | Cytat: | O przepraszam! Strzelanie w CKUMiE odbywało się w stołówce w podziemiach! |
A w jakich latach ? |
Napewno w latach 86-91, ale w któym konkretnie roku to już nie pamiętam. Raczej pod koniec, bo wtedy już nie działała stołówka.
Hanemann - Sro Wrz 14, 2005 7:24 pm
Corzano napisał/a: |
Btw. jest jeszcze ten przedmiot w szkołach?
|
Jest, i to w niezmienionej formie - przynajmniej u mnie.
|
|